Statki pełne miedzi
Czy doniesienia z 1511 r. o statkach pełnych miedzi wydobytej w podkieleckich kopalniach jest prawdziwa?
Tomasz Święcki charakteryzując Kielce w „Opisie starożytnej Polski”[1] napisał: W 1511 Fugarowie sławni z Niemiec kupcy, zakupili w Krakowa okolicach z kopalni tamtejszych wiele miedzi i do Gdańska Wisłą spawili, tę Hollendrzy na sześćdziesiąt ośm swych okrętów władowali, na których mało co innych więcey było towarów, świadczy tenże Deciusz, okręty te stanęły przy półwyspie Heli …
Jędrzej Słowaczyński opisując Kielce w „Dykcjonarzu…”[2] powtórzył z dużym uproszczeniem treść tej informacji: W 1511 r. Holendrzy naładowali 70 statków miedzią w tych stronach nabytą.
Hieronim Łabęcki[3] odniósł się do informacji podanej przez Święckiego, że kupcy krakowcy otrzymali przywilej od Władysława Łokietka, 1306 r., aby ...kupcy z Węgier, Sącza, lub innego Królestwa tylko mieszczanom krakowskim przedawali i tym nie wolno wyjechać z Krakowa, dopóki towaru nie sprzedadzą; nadto z miedzią niewolno innym obcym kupcom pomijać Krakowa dla jechania z nią do Torunia. Przywilej ten okazany Sejmowi r. 1565 otrzymał jego zatwierdzenie.
Jeżeli miedź pochodziła z okolic Kielc, to jedynie z kopalni w Miedziance k. Chęcin. Złoże miedzianogórskie odkryto dopiero pod koniec XVI w. Wypełnienie aż 70 statków tylko naszą lokalną produkcją nie byłoby jednak możliwe.
[1] Opis starożytney Polski przez Tomasza Święckiego Mecenasa przy Najwyższym Sądzie Królestwa Polskiego Podlasianina, t. 1. s. 192-193, Warszawa 1816 r.
[2] Polska w kształcie dykcjonarza historyczno-statystyczno-jeograficznego przez Jędrzeja Słowaczyńskiego, Paryż, 1833-1838, , s. 168”
[3] Łabędzki H. 1841, Górnictwo w Polsce, t. 1, s. 302. Druk J.J. Kaczanowskiego, Warszawa.